menu close arrow_back_ios arrow_back_ios person_add home

Żywienie młodego piłkarza

Analizując żywienie młodego piłkarza, warto zaznaczyć, że piłka nożna jest dyscypliną zespołową, w której należy podejść indywidualnie do każdego zawodnika, uwzględniając jego parametry antropometryczne, czas treningowy w sezonie, ale przede wszystkim pozycję, na której gra.

Piłkę nożną charakteryzuje wysiłek o wysokiej intensywności (70–80% V2 max) przeplatany niską intensywnością (stanie, chodzenie czy trucht). W dyscyplinie tej trzeba uwzględnić również przerwę między połowami meczu, która pozwala na szybkie dostarczenie węglowodanów oraz uzupełnienie płynów. Niestety, nie można przewidzieć, jaki będzie wydatek energetyczny zawodnika podczas meczu, ponieważ zależy to od poziomu przeciwnika, pozycji na polu oraz stylu gry, który może się zmieniać w trakcie meczu. Oczywiście, są urządzenia, które mierzą ilość przebiegniętych kilometrów na boisku oraz średnią intensywność, natomiast nie biorą one pod uwagę takich parametrów, jak zwiększenie wydatku energetycznego przy zmianie kierunku piłki, wyrzucanie piłki zza linii autowej czy przyjmowanie piłki „na główkę”. W tworzeniu strategii żywieniowej piłkarzy rzadko mówi się o roli żywienia przy rozwijaniu funkcji poznawczych, takich jak „czytanie” gry czy podejmowanie taktycznych decyzji oraz kontroli motorycznej1.

Z obserwacji Renona i wsp. wynika, że hiszpańscy piłkarze nie spożywają posiłków o odpowiedniej kaloryczności, a w konsekwencji nie spełniają założeń diety odpowiadającej tej dyscyplinie. Należy podkreślić, że zbyt niska podaż energetyczna zarówno przed meczem, jak i w trakcie (przerwa) wiąże się ze spadkiem wydolności zawodnika, a co za tym idzie – zwiększeniem ryzyka urazów szczególnie w II połowie meczu. Hawkins i wsp. w swoim badaniu zwrócili uwagę na fakt, że 25% kontuzji powstaje podczas ostatnich 15–20 minut2.

 

Analizując żywienie młodego piłkarza, warto zaznaczyć, że piłka nożna jest dyscypliną zespołową, w której należy podejść indywidualnie do każdego zawodnika, uwzględniając jego parametry antropometryczne, czas treningowy w sezonie, ale przede wszystkim pozycję, na której gra.

Chcesz przeczytać więcej?

Pełna treść artykułu, wraz z załącznikami do pobrania, dostępna jest dla prenumeratorów czasopisma, po zalogowaniu się.


O autorze

Anna-Maria Borucka

CZYTAM ARTYKUŁY

Dietetyk sportowy. Absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oraz dietetyk Rehasport Clinic w Poznaniu, prowadzi również swój gabinet, gdzie na co dzień współpracuje z pacjentami z chorobami dietozależnymi oraz trenującymi sporty wytrzymałościowe, z zamiłowania żeglarka oraz pasjonatka dwóch kółek.


Czytaj więcej