Woda to główny składnik naszego ciała – jej ilość w organizmie waha się w granicach 45–75% jego masy i zależy od płci, budowy ciała oraz wieku. Biorąc pod uwagę ilość wody w ciele człowieka, łatwo dojść do wniosku, że ma ona ogromny wpływ na nasze zdrowie i życie. Woda jest naturalnym środowiskiem dla przebiegu reakcji chemicznych, biochemicznych oraz wszelkich procesów życiowych zachodzących w komórkach naszego organizmu. Charakteryzuje się wysokim ciepłem właściwym, co przyczynia się do zapewnienia prawidłowego przebiegu procesu termoregulacji oraz utrzymania równowagi kwasowo-zasadowej i wodno-elektrolitowej. Negatywne skutki niedostatecznego spożycia wody w stosunku do zapotrzebowania szybko są odczuwalne i widoczne, a duży deficyt może stać się ogromnym zagrożeniem dla zdrowia i życia.
Kuracja antybiotykowa związana jest z występowaniem licznych działań niepożądanych, przede wszystkim w postaci bólów brzucha, biegunek, wzdęć, nudności i wymiotów. Największe ryzyko wystąpienia tych dolegliwości wiąże się z przyjmowaniem antybiotyków o szerokim spektrum działania (np. aminopenicyliny, aminopenicyliny z kwasem klawulanowym, klindamycyny czy niektórych cefalosporyn). Ma to związek z dysbiozą, czyli zaburzeniem równowagi mikrobioty, która jest definiowana jako wszystkie mikroorganizmy (bakterie, grzyby, wirusy, archeony), zasiedlające przewód pokarmowy człowieka. Dysbioza, czyli nierównowaga w składzie mikroorganizmów jelitowych na niekorzyść tych prozdrowotnych, powstaje w jelitach m.in. na skutek przyjmowania leków, szczególnie o szerokim działaniu antybakteryjnym. W pewnym stopniu można temu zapobiec za pomocą probiotyków, czyli żywych drobnoustrojów, które, podawane w odpowiednich ilościach, wywierają korzystny efekt zdrowotny dla gospodarza (bakterie, drożdże), przyjmowanych w postaci zawiesin, proszków w saszetkach czy kapsułek.
W Polsce dostępnych jest ponad 100 produktów probiotycznych, większość z nich o statusie suplementów diety, tylko nieliczne są zarejestrowane jako leki, a niektóre znajdują się w żywności takiej jak jogurty probiotyczne.
Pamiętać należy, że efektywność probiotyków jest szczepozależna, co oznacza, że zdrowotne właściwości można przypisywać konkretnemu, przebadanemu szczepowi i nie należy tych efektów ekstrapolować na inne szczepy, czy mniejsze dawki niż te sprawdzone w badaniach naukowych1.
Przy omawianiu probiotyków ważne jest rozróżnienie rodzaju (np. Lactobacillus, Bifidobacterium), gatunku (np. L. rhamnosus) oraz szczepu (np. L. rhamnosus ATCC 53103). Przyjrzyjmy się roli poszczególnych najlepiej udokumentowanych w kontekście powikłań po antybiotykoterapii szczepów probiotycznych.
Probiotyki wpisały się na stałe w profilaktykę i leczenie powikłań antybiotykoterapii i zazwyczaj przepisywane są przez lekarza automatycznie razem z antybiotykiem. Istotny jest jednak wybór właściwych preparatów.