Profesor John Hawley to wybitny specjalista w zakresie aktywności fizycznej oraz dietetyki. Jest pracownikiem School of Exercise Science w Australian Catholic University (Melbourne, Australia). Zasiada w radach redakcyjnych wielu międzynarodowych czasopism, w tym: "American Journal of Physiology" (Endocrinology i Metabolism), "The Journal of Applied Physiology" (USA), "The Journal of Sports Sciences" (U.K), "Medicine & Science in Sports & Exercise" (USA), "Sports Medicine" (New Zealand), "The International Journal of Sport Nutrition and Exercise Metabolism" (USA). Zakres prac prowadzonych w laboratorium pod jego kierownictwem obejmuje m.in. oddziaływanie wysiłku fizycznego oraz żywienia na metabolizm mięśni.
Wywiadu udzielił Bartłomiejowi Pomorskiemu podczas grudniowej konferencji International Sport & Excercice Nutrition Conference.
Bartłomiej Pomorski: Witaj John, mam do ciebie kilka krótkich pytań dotyczących treningu z niską dostępnością glikogenu (ang. train low). Po pierwsze, powiedz proszę, w jakich dyscyplinach metoda ta sprawdzi się najlepiej, a w jakich odradzałbyś jej wykorzystanie.
prof. John Hawley: To bardzo dobre pytanie na początek naszej rozmowy. Do tej pory naukowcy przyglądali się jedynie dyscyplinom wytrzymałościowym. Myślę jednak, że metodę tę można stosować z powodzeniem w niektórych sportach zespołowych. Jednym ze sportów, a raczej typów aktywności fizycznej, w których meta ta nie przyniesie naszym zdaniem korzyści, jest podnoszenie ciężarów oraz ćwiczenia siłowe. Przeprowadziliśmy badanie, w którym przyglądaliśmy się treningowi siłowemu wykonywanemu z niską ilością glikogenu mięśniowego i osiągi badanych uległy pogorszeniu. A zatem w dyscyplinach, które wymagają pojedynczego, maksymalnego wysiłku odradzalibyśmy stosowanie tej metody. Oczywiście do dziś większość publikacji odnosi się do sportów, w których rywalizacja trwa 90 minut lub dłużej.
Profesor John Hawley to wybitny specjalista w zakresie aktywności fizycznej oraz dietetyki. Jest pracownikiem School of Exercise Science w Australian Catholic University (Melbourne, Australia). Zasiada w radach redakcyjnych wielu międzynarodowych czasopism, w tym: "American Journal of Physiology" (Endocrinology i Metabolism), "The Journal of Applied Physiology" (USA), "The Journal of Sports Sciences" (U.K), "Medicine & Science in Sports & Exercise" (USA), "Sports Medicine" (New Zealand), "The International Journal of Sport Nutrition and Exercise Metabolism" (USA). Zakres prac prowadzonych w laboratorium pod jego kierownictwem obejmuje m.in. oddziaływanie wysiłku fizycznego oraz żywienia na metabolizm mięśni.
Wywiadu udzielił Bartłomiejowi Pomorskiemu podczas grudniowej konferencji International Sport & Excercice Nutrition Conference.
Bartłomiej Pomorski
Sportowcy realizujący intensywny program treningowy lub zawodnicy, którzy w ostatnim czasie startowali w zawodach, w szczególności o charakterze
wytrzymałościowym, wydają się być bardziej podatni na możliwość rozwoju objawów chorób górnych dróg oddechowych (URS). Infekcje wirusowe górnych dróg układu oddechowego (np. przeziębienia) są wśród sportowców powszechnie występującą dolegliwością, ale należy podkreślić, że przyczyną wystąpienia podobnych symptomów (np. ból gardła) może też być alergia lub zapalenie wywołane inhalacją zimnym, suchym lub zanieczyszczonym powietrzem. Choć URS nie są groźne dla zdrowia zawodnika, ich występowanie wśród czołowych atletów może wiązać się z zaburzeniami procesu treningowego, a w niektórych przypadkach nawet z koniecznością podjęcia decyzji o wycofaniu z udziału w zawodach.
czytaj dalej
Joanna Stodolna-Tukendorf, Karolina Grzywacz
W ostatnich latach obserwuje się wzrost ilości zachowań sprzecznych z postępowaniem prozdrowotnym. Zalicza się do nich zmniejszoną aktywność fizyczną i nieprawidłowe nawyki żywieniowe, które wraz z chronicznym stresem przyczyniają się do wzrostu występowania chorób cywilizacyjnych. Jedną z takich chorób, której poziom wzrasta w alarmującym tempie, jest nadwaga i otyłość − występująca zarówno w populacji osób dorosłych, jak również dzieci i młodzieży.
czytaj dalej
Wśród zaleceń, które mają pomóc w ograniczeniu zachorowań na raka znalazły się oczywiste rzeczy, takie jak zakaz palenia i przebywania wśród osób palących, ograniczenie spożywania alkoholu czy prowadzenie aktywnego trybu życia.
czytaj dalej