Zakwaszenie mięśni (zwiększona produkcja pochodzących z kwasu mlekowego H+ we włóknach mięśniowych i tym samym spadek pH w mięśniach i we krwi) jest główną przyczyną zmęczenia w trakcie wysiłków beztlenowych o wysokiej intensywności.
Jak łatwo zauważyć, olej kokosowy jest głównie źródłem 12-węglowego kwasu laurynowego, z kolei olej MCT zawiera w swoim składzie przede wszystkim 8- oraz 10-węglowe kwasy tłuszczowe, odpowiednio kwas kaprylowy oraz kaprynowy. Czy ta różnica jest istotna? Owszem. Kwas laurynowy w zależności od kontekstu można sklasyfikować jako średnio- bądź długołańcuchowy kwas tłuszczowy (ang. long chain fatty acids, LCFA). Jeżeli za kryterium podziału przyjmie się proces trawienia oraz sposób metabolizowania tłuszczów, okazuje się, że kwas laurynowy w znacznym stopniu (70−75%), podobnie jak LCFA, absorbowany jest ze światła przewodu pokarmowego przy udziale chylomikronów (są to lipoproteiny, których fizjologiczną rolą jest transport triglicerydów w krążeniu)4. Dla porównania, 95% średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych (w omawianym przypadku < 10C) wchłanianych jest bezpośrednio przez żyłę wrotną, a następnie transportowanych bezpośrednio do wątroby5.
MCFA są łatwiej rozpuszczalne w środowisku wodnym aniżeli LCFA, co więcej − ulegają rozpuszczeniu w fazie wodnej treści jelitowej bez konieczności formowania miceli, czego skutkiem jest ich szybsza absorpcja6. MCFA są także słabymi elektrolitami, a w neutralnym pH są wysoko zjonizowane, co dodatkowo zwiększa ich rozpuszczalność7. Ta istotna różnica w zakresie rozpuszczalności dotyczy wyłącznie kwasów tłuszczowych nie dłuższych niż C10:0, tym samym wyklucza to dwunastowęglowy kwas laurynowy.
Ze względu na fakt, że kwasy tłuszczowe wbudowywane są w triglicerydy, je także można sklasyfikować jako średnio- bądź długołańcuchowe triglicerydy. Średniołańcuchowe triglicerydy zawierają całkowitą liczbą atomów węgla w zakresie od C24:0 do C30:0. W przypadku oleju kokosowego tylko 4% triglicerydów charakteryzuje się tymi samymi właściwościami. Dodatkowo triglicerydy, w skład których wchodzi kwas laurynowy, odznaczają się wyższą masą cząsteczkową, a tym samym są metabolizowane w odmienny sposób niż triglicerydy o niskiej masie cząsteczkowej. Średnia masa cząsteczkowa triglicerydów w oleju kokosowym to 638, podczas gdy w oleju MCT wartość ta wynosi 512. Mniejsza masa cząsteczkowa triglicerydów ułatwia działanie lipazie trzustkowej, czego konsekwencją jest szybsza i bardziej kompletna hydroliza MCT w porównaniu do LCT1. Z oczywistych więc powodów wnioski badań dotyczące oleju MCT nie mogą być ekstrapolowane na olej kokosowy. Muszę także z przykrością poinformować czytelników, że nie są mi znane jakiekolwiek prace naukowe oceniające bezpośredni wpływ oleju kokosowego na zdolności wysiłkowe sportowców.
MCT w sporcie
Ze względu na swoje osobliwe właściwości MCT wzbudziły zainteresowanie naukowców, którzy upatrywali w nich potencjalnego efektu ergogenicznego w trakcie długotrwałych wysiłków fizycznych (np. biegi ultramaratońskie). W roku 1995 Asker Jeukendrup wraz z współpracownikami8 zaobserwował, że jednoczesna podaż MCT oraz CHO podczas długotrwałych ćwiczeń wiąże się ze zwiększeniem utleniania MCT (prawdopodobnie na skutek ich zwiększonej absorpcji), a maksymalny poziom oksydacji MCT (0,12 g/min) został zanotowany między 120 a 180 minutą ćwiczeń.
Tabela (do pobrania - red.) podsumowuje wyniki badań, w których oceniano wpływ zastosowania MCT wraz z CHO na skuteczność poprawy zdolności w wysiłkach typu ultra. Tylko w jednej pracy9, w której uczestnicy konsumowali bardzo duże ilości MCT, zaobserwowano wzrost osoczowej dostępności FFA, czego skutkiem był efekt „oszczędzania” glikogenu, a w następstwie poprawa zdolności wysiłkowych. Niemniej jednak odnotowany korzystny efekt metaboliczny wydaje się być uzależniony od ilości spożytych MCT oraz sprzyjających warunków hormonalnych. W praktyce sportowej przed podjęciem aktywności fizycznej zawodnicy konsumują posiłki bogatowęglowodanowe, czego skutkiem jest wzrost osoczowego stężenia insuliny, a w takich warunkach korzyści wynikające z dodatku MCT nie są obserwowane10, 11. Co więcej, większość badań wskazuje, że zdolność MCT związana ze zwiększoną oksydacją FFA w tracie ćwiczeń jest marginalna lub w najlepszym wypadku krótkotrwała11-15.
Komentarza wymaga także kwestia tolerancji znacznej ilości oleju MCT niezbędnej do indukowania zmian metabolicznych. Jeukendrup i wsp.8 zaobserwowali, że tolerancja żołądkowo-jelitowa MCT przez uczestników badania była ograniczona do łącznej dawki około 30 g MCT, co stanowi 3−7% udziału energii w typowym długotrwałym wysiłku o charakterze wytrzymałościowym. W przypadku większej konsumpcji MCT uczestnicy badań niejednokrotnie zgłaszali problemy żołądkowo-jelitowe o różnym stopniu nasilenia9, a także obserwowano pogorszenie zdolności wysiłkowych13, 14.
Podsumowując, ani olej kokosowy, ani olej MCT czy też żele energetyczne z dodatkiem MCT nie wydają się przydatne w diecie sportowca.